Strona 1 z 1

Stres

PostNapisane: 22 maja 2013, o 22:15
przez bolo24czel
Witam. wiem że forum jest dla osób które już stosują i znają jak stosować b.s.m.
o tej metodzie usłyszałem jakieś 15 lat temu. moja mama ma nawet książeczkę z tamtych lat. stosowała jakiś czas, ale potem zaprzestała. nie wiem do dzisiaj z jakiego powodu. mnie to wtedy nie interesowało bo miałem ok 18-20 lat i wydawało mi się że to jest jakaś ściema. "samoleczenie"? jak to możliwe-pytałem sam siebie i temat został zapomniany.
dziś mam 35 lat. zauważam u siebie objawy stresu (stresująca praca w różnych godzinach i porach dnia), mam sporą nadwagę ok 25 kg, czuję po sobie że czasem jakbym miał większe ciśnienie (jak się zdenerwuję np.) czasem sobie mierzę i mam zazwyczaj te 140/80. ale oficjalnie nie leczę się na nic póki co i chciałbym sprawdzić, czy mogę zastosować samoleczenie profilaktycznie, zanim będę musiał skorzystać z konwencjonalnego lekarza.
zauważyłem również, że moja żona też jest w ostatnim czasie zestresowana i chyba ma depresję, ale oficjalnie nie bardzo chce to przyjąć do wiadomości jak o tym rozmawiamy. dlatego pomyślałem o b.s.m
co myślicie???
książeczkę już zamówiłem przez stronę oficjalną.

Re: Stres

PostNapisane: 5 lip 2013, o 09:03
przez samoleczenie
No to jak Pan ma nową książkę to będzie już wiedział co robić. Kłopot z rozpowszechnianiem Samoleczenia Metodą B.S.M. jest taki że to co jest jego siłą jest też słabością. Mianowicie wydaje się że jest ono zbyt proste aby było prawdziwe. Dopiero zapoznanie się z "Naukowym wyjaśnieniem" które prezentuję na stronie pozwala lepiej zrozumieć dlaczego zachodzą tak szybko reakcje lecznicze.

Re: Stres

PostNapisane: 28 sie 2013, o 07:26
przez zaneta-gdynia
Dokładnie, ludzie nie wierzą w zbyt proste metody. Wolą drogie leki farmakologiczne i skomplikwoane zabieg , czym dluzsza i trudniejsza droga do wylecznia tym paradokslanie latwiej ludziom uwierzyc ze cos moze pomoc

Re: Stres

PostNapisane: 2 wrz 2013, o 08:14
przez bolo24czel
Chcialem się pochwalić,że widzę jakieś efekty stosowania poz.1. pewnie byłoby lepiej gdybym częśniej stosował, bo mam problem z regularnością. czasami stosuję 2-3 razy dziennie, a czasem wcale. trzeba popracować nad sobą :)
Niestety moja żona nadal się z tego śmieje i uważa że tracę czas siedząc z ręką na głowie. A mogłaby sama zacząć stowować, bo naprawdę by się jej przydało.Nawet jak synowi wyleczyłem katar i kaszel to twierdziła że samo przeszło,pomimo że gorączka też mu zeszła. Ale cóż. może żona potrzebuje więcej czasu by uwierzyć. Pozdrawiam.